Prorok nieśmiałych

Robert Kasprzycki

   a
1. Potem przyjdzie ciemność.

   Niski głos dobiegający z dołu
     F
   Odnajdzie mnie, przyniesie

   Słowa cięższe niż ołów
     G
   I będę szedł powoli

   Po bardzo stromych schodach
       d
   Nad rzekę zapomnienia,

   Nad rzekę skutą lodem.

2. Potem przyjdzie ciemność.
   Niski głos obejmujący wszystko
   I kartek mi zabraknie,
   żeby zielonym listkom
   Przypisać wieczną świeżość
   I życie, które płynie
   W tej rzece gdzieś pod lodem,
   A nie znam przecież innej.

     a
Ref. Czasem czuję się jak Chrystus

     Opuszczony przez nich wszystkich,
     F
     Zanim zapiał trzeci kogut,

     Zanim ogród nie przemówił.
     a
     Prorok nieśmiałych, profeta niskich,
      F                        a
     Obrońca upadłych, krzyż żeliwny.

3. Potem przyjdzie ciemność.
   Niski głos dobiegający zewsząd
   I skłonią się nade mną
   Aniołów lniane włosy.
   Zacisnę w dłoni kamyk
   I płatek chryzantemy,
   Gdy już będziemy sami,
   Gdy wszyscy tam zejdziemy. 

4. Potem przyjdzie ciemność.
   Niski głos dobiegający z dołu
   Odnajdzie mnie, przyniesie
   Słowa gorzkie jak piołun
   I będę szedł powoli
   Po bardzo stromych schodach
   Na rzekę zapomnienia,
   Nad rzekę skutą lodem.

Ref. Czasem czuję się jak Chrystus...