C
1. To, co się dzieje, naprawdę nie istnieje,
d G
Więc nie warto mieć niczego,
C
Tylko karmić zmysły.
Będzie, co ma być, już wiem, że stąd nie zwieję,
d G
Poczekam i popatrzę,
C
Nie cofnę kijem Wisły.
a d G
Ref. Już tylko Kiler. O sobie tylko tyle.
a d G
Wiem co za ile. Nie muszę dbać o bilet.
a d G
Mam wszystko w tyle. Są czasem takie chwile,
a d G
że się nie mylę, choć wcale nie wiem, ile.
d G
Nie kiwnąłem nawet palcem, by się znaleźć
C
W takiej walce.
d G
Teraz w pace swe ostatnie resztki
a
Image'u tracę.
2. Co się ze mną dzieje, naprawdę nie istnieje,
Więc nie warto tak się bronić,
Tylko lecieć z wiatrem.
Poczekam, popatrzę, zrozumiem więcej
I wtedy wreszcie sam
Też włączę się do akcji.
Ref. Już tylko Kiler...