Bordowy berecik

         a
1. Tam z dala lotnisko, zachodni wieje wiatr,
      d                 a
   Na niebie błysnęły rakiety.
        d             a
   W stalowym rumaku otwiera się właz
     E               a
   I widać bordowe berety.

2. Czy znacie tych chłopców, zdobywców przestworzy?
   Od słońca spalone ich twarze.
   Bordowy berecik, za pasem tkwi nóż.
   Ci chłopcy to spadochroniarze.

3. Silniki zawyły i AeN się wzniósł
   I już wysokości nabiera.
   Koledzy się wszyscy do skoku szykują.
   Dowódca nam sam właz otwiera.

4. Już skoczek wyskoczył, spadochron otworzył
   I czasza się wokół otwiera
   I ciągnie on ślizgi i leci do ziemi
   I cisza się wokół rozlega.

5. że skoczyć nam trzeba nie bajka, no cóż.
   Na pasach AeNy czekają.
   Zabieraj więc bracie spadochron i nóż.
   Koledzy w samolot wsiadają.

6. Tam w dole stęsknione czekają dziewczyny
   I każda swą radość wyraża.
   Jak dobrze zrobiła, że sobie wybrała
   Za chłopca spadochroniarza.