Przechyły

Paweł Orkisz

            e        D           e
1. Pierwszy raz przy pełnym takielunku
                D               e
   Biorę ster i trzymam kurs na wiatr.
          a                      e
   I jest jak przy pierwszym pocałunku,
            a      H7         e
   W ustach sól, gorącej wody smak.

           a                   e
Ref. O ho, ho! Przechyły i przechyły.
           a                e
     O ho, ho! Za falą fala mknie.
           a                       e
     O ho, ho! Trzymajcie się dziewczyny,
         a       H7           e
     Ale wiatr, ósemka, chyba dmie.

2. Zwrot przez sztag, OK! Zaraz zrobię!
   Słyszę jak kapitan cicho klnie.
   Gubię wiatr i zamiast w niego dziobem,
   To on mnie od tyłu, kumple w śmiech.

Ref. O ho, ho!...

3. Hej ty tam za burtę wychylony,
   Tu naprawdę się nie ma z czego śmiać.
   Cicho siedź i lepiej proś Neptuna,
   żeby coś nie spadło ci na kark.

Ref. O ho, ho!...

4. Krople mgły w tęczowym kropel pyle,
   Tańczy wiatr, po deskach spływa dzień.
   Jutro znów wypłynę, bo odkryłem,
   Morze, wiatr, żeglarską starą pieśń.

Ref. O ho, ho!...