Niebo do wynajęcia

Robert Kasprzycki

        a      E           a        E
1. Na tablicy ogłoszeń pod hasłem lokale
          a          E           a         E
   Przeczytałem przedwczoraj ogłoszenie ciekawe.
        d
   Na tablicy ogłoszeń fioletowym flamastrem
          a            E             a        E
   Ktoś nabazgrał słów kilka, dziwna była ich treść.

     d            a    EaE
Ref. Niebo do wynajęcia.
     d                   a  EaE
     Niebo z widokiem na raj.
               a           E
     Tam gdzie spokój jest święty,
           a         E     aEaE
     No bo święci są pańscy.
              d
     Szklanką ciepłej herbaty
                    a  EaE
     Poczęstuje cię Pan.

2. Pomyślałem: to świetnie - takie niebo na ziemi.
   Grzechów nikt nie przelicza, nikt nie szpera w
    szufladzie.
   Pomyślałem: to świetnie i spojrzałem na adres,
   Lecz deszcz rozmył litery i już nie wiem, gdzie
    jest.

Ref. Niebo do wynajęcia...

3. Gdy wróciłem do domu, gdzie się błękit z betonem
   Splata w Babel wysoki, sięgający do chmur,
   Zaparzyłem herbatę w swym pokoju na światem,
   Myśląc: nic nie straciłem, pewnie tak jest i tam.

Ref. W niebie do wynajęcia...